• Kardynał Henryk Gulbinowicz zmarł wczoraj przed południem we wrocławskim szpitalu przy ul. Kamieńskiego. Przyczyną śmierci było ciężkie zapalenie płuc
  • W ostatnich miesiącach kardynał był oskarżany o molestowanie, tuszowanie pedofilii wśród księży oraz współpracę z SB
  • 6 listopada kard. Gulbinowicz został ukarany przez Watykan. Otrzymał zakaz uczestnictwa w jakichkolwiek celebracjach lub spotkaniach publicznych oraz używania insygniów biskupich. Nie może też być pochowany we wrocławskiej katedrze
  • Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Ze względu na karę nałożoną na kardynała Henryka Gulbinowicza przez Watykan, nie może on zostać pochowany we wrocławskiej katedrze. Nie może w niej się odbyć także nabożeństwo żałobne.

"Msza św. żałobna w intencji śp. kardynała Henryka Gulbinowicza zostanie odprawiona w kościele pw. Najświętszego Imienia Jezus we Wrocławiu w piątek 20 listopada o godz. 10.00. Eucharystię będzie sprawował abp Józef Kupny, metropolita wrocławski z najbliższymi współpracownikami. Ze względu na stan epidemii wszystkich, którzy chcą przyłączyć się do modlitwy, prosimy o udział duchowy za pośrednictwem transmisji internetowej" - czytamy w oświadczeniu wrocławskiej archidiecezji.

Kuria poinformowała również, że rodzina kardynała zdecydowała się nie podawać do informacji publicznej daty i miejsca jego pogrzebu. "Zgodnie z wolą rodziny śp. księdza kardynała uroczystości pogrzebowe odbędą się poza archidiecezją wrocławską. Na prośbę najbliższych zmarłego informacja o czasie i miejscu pochówku nie będzie podawana do wiadomości publicznej. Prosimy o uszanowanie tej decyzji" - napisano.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Kardynał Gulbinowicz zmarł w wieku 97 lat

Kardynał Henryk Gulbinowicz zmarł w poniedziałek przed południem w wieku 97 lat. Przyczyną śmierci duchownego było ciężkie zapalenie płuc i niewydolność krążeniowo-oddechowa.

– Przyczyną śmierci kardynała Gulbinowicza było ciężkie zapalenie płuc, niewydolność krążeniowo-oddechowa – mówił Onetowi prof. Wojciech Witkiewicz, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego przy ul. Kamieńskiego we Wrocławiu.

Wiadomo, że w momencie przyjęcia do szpitala wynik przeprowadzonego testu na koronawirusa u kardynała był ujemny, ale placówka będzie weryfikować, czy duchowny nie zaraził się wirusem podczas pobytu.

Henryk Gulbinowicz był w latach 1968–1970 rektorem Wyższego Seminarium Duchownego "Hosianum" w Olsztynie, administratorem apostolskim w Białymstoku (1970–1976), arcybiskupem metropolitą wrocławskim (1976–2004), a od 2004 r. - arcybiskupem seniorem archidiecezji wrocławskiej. W 2008 r. prezydent Lech Kaczyński odznaczył go Orderem Orła Białego. Wcześniej, w 1995 r., prezydent Lech Wałęsa nadał mu Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.

Gulbinowicz ukarany przez Watykan

6 listopada Nuncjatura Apostolska w Polsce podała, że kard. Gulbinowicz otrzymał zakaz uczestnictwa w jakichkolwiek celebracjach lub spotkaniach publicznych oraz używania insygniów biskupich. Został także pozbawiony prawa do nabożeństwa pogrzebowego i pochówku w katedrze.

W komunikacie opublikowanym na stronie Nuncjatury Apostolskiej poinformowano, że "w wyniku przeprowadzenia dochodzenia ws. oskarżeń wysuwanych pod adresem kard. Henryka Gulbinowicza oraz po przeanalizowaniu innych zarzutów dotyczących kardynała, Stolica Apostolska podjęła w stosunku do niego decyzję o zakazie uczestnictwa w jakichkolwiek celebracjach lub spotkaniach publicznych oraz używania insygniów biskupich".

Nakazano mu również wpłacenie "pewnej sumy pieniędzy jako darowizny na działalność Fundacji św. Józefa powołanej przez Konferencje Episkopatu Polski w celu wspierania działań Kościoła na rzecz ofiar nadużyć seksualnych, pomocy psychologicznej oraz prewencji i kształcenia osób odpowiedzialnych za ochronę nieletnich".

Oskarżenia o molestowanie, tuszowanie pedofilii w kościele i współpracę z SB

W ostatnich miesiącach kardynał Gulbinowicz był publicznie oskarżany o molestowanie seksualne, krycie księży pedofilów oraz współpracę z SB. Po premierze „Tylko nie mów nikomu” okazało się, że w 2005 r. Gulbinowicz poręczył za mającego pedofilskie skłonności księdza Pawła Kanię. Dzięki temu uniknął on aresztu.

W maju zeszłego roku poeta Karol Chum (prawdziwe imię i nazwisko to Przemysław Kowalczyk – przyp. red.) wyznał natomiast, że kardynał Gulbinowicz molestował go w 1990 r., gdy miał 16 lat i był uczniem Niższego Seminarium Duchownego Franciszkanów w Legnicy. Sprawa została zgłoszona do prokuratury, jednak ze względu na przedawnienie została umorzona.

Po decyzji Watykanu wrocławska kuria przeprosiła wszystkie ofiary kardynała Gulbinowicza. – Komunikat Nuncjatury Apostolskiej jest dla nas o tyle bolesny i trudny, bo pokazuje, że w przeszłości byli ludzie, którzy zostali skrzywdzeni w kościele wrocławskim i dzisiaj z szacunku do tych ofiar należy się im słowo „przepraszam” – mówił Onetowi ks. Rafał Kowalski, rzecznik wrocławskiej kurii.

W najbliższy piątek wrocławscy radni mają głosować w sprawie odebrania kardynałowi tytułu honorowego obywatela Wrocławia, przyznanego mu w 1996 r.