Tamtego sierpniowego dnia przy stoliku jednej z kawiarni blisko kościoła św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu siedzi kilka osób. Właśnie wróciły z obchodów kolejnej rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Wśród tych ludzi jest Marek Suski, człowiek z najbliższego otoczenia prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego (dziś szef gabinetu premiera Mateusza Morawieckiego). Grupka snuje rozważania o nadchodzącym zwycięstwie. I o tym, co po nim. - Po pierwsze media - słyszy poseł Suski od jednej z uczestniczek spotkania. Parlamentarzysta kiwa aprobująco głową.

Hasło "po pierwsze media" politycy partii rządzącej wzięli sobie do serca bardzo mocno, bo już cztery miesiące później wysadzili w kosmos ówczesne władze TVP i na prezesowskim fotelu przy ul. Woronicza zainstalowali partyjnego bulteriera w postaci Jacka Kurskiego. Dziś Telewizja Polska jest prywatną stacją partii politycznej o nazwie PiS.

Kiedy słyszę Jarosława Gowina, tudzież Adama Bielana mówiących o konieczności "repolonizacji" mediów (czego zgodnie z prawem Unii Europejskiej nie da się przeprowadzić, bo nie można dyskryminować kapitału ze względu na pochodzenie), wiem, że nie o interes publiczny tu chodzi, ale o to, by niezależne redakcje już nie kłuły władzy oczy.

Przypominam sobie wtedy także wystąpienie wspomnianego już w tym tekście Marka Suskiego, który w grudniu 2015 roku w Sejmie zachwalał opracowywaną wtedy tzw. małą ustawę medialną. Mówił o tym, jakie będą media publiczne pod rządami PiS: "Będą to media narodowe, informujące, rzetelne, uczciwe, takie, które oczywiście będą informować o tym, co się dzieje w kraju, wytykać błędy wszystkim, rządzącym również". Polityk dodał jeszcze: "Żeby nie były tubą partii rządzącej".

Tak rzetelne jak TVP mają być wg PiS również media prywatne. I o to w całej tej "repolonizacji chodzi".

Kamil Dziubka jest autorem Informacyjnego Newslettera Onetu – zapisz się już dziś! Tu znajdziesz formularz.

Dwa lata z promem widmo

Słynny prom, którego budowa od dwóch lat nie może ruszyć, to jeden z symboli rządów PiS. Okazuje się, że gdy w grę wchodzi nieco bardziej skomplikowany proces niż transfer pieniędzy, władza wywiesza białą flagę.

Polska złamała unijne prawo

Trybunał Sprawiedliwości UE czarno na białym stwierdził, że polski rząd naruszył zasady wspólnotowe, chcąc wysłać przymusowo w stan spoczynku część sędziów Sądu Najwyższego.

Ojciec Igora Stachowiaka chce surowszych kar dla oprawców syna

Igor Stachowiak zginął, bo funkcjonariusze publiczni znęcali się nad nim. Kilka dni temu czterech byłych policjantów usłyszało wyroki. Maciej Stachowiak uważa, że są zbyt łagodne.

Polak wiceszefem NATO?

Minister Spraw Zagranicznych poinformował, że Polska oficjalnie zgłosiła kandydaturę Krzysztofa Szczerskiego na zastępcę Jensa Stoltenberga. Szczerski to obecny szef Kancelarii Prezydenta RP.

Rada Europy wybaczyła Rosji zajęcie Krymu

Mimo sprzeciwu Ukrainy Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy przywróciło Rosji prawo głosu odebrane temu krajowi w 2014 roku po aneksji Krymu.

(dp)